Historia winiarni rozpoczęła się pod koniec ubiegłego wieku i dziś operuje na ponad dziesięciu hektarach winnic, zlokalizowanych na siedmiu parcelach składających się z 15 działek, zlokalizowanych między innymi na Kishegy, Vilmány, Holdvölgy, Urágya-köves, Bomboly, Hegyfarok i Betsek. Tutaj, wytrawny i słodki smak Tokaju kreuje w drugim już pokoleniu Géza Lenkey, który znany jest ze swoich odważnych, wyrazistych win i eksperymentalnych technik ich starzenia. Swoje wina bardzo długo dojrzewa w beczkach oraz w butelkach w szesnastowiecznej piwnicy, do której prowadzi czterdzieści jeden stopni. Zlokalizowana dwanaście metrów pod ziemią, o długości 272 metrów, zajmuje powierzchnię 750 metrów kwadratowych, mieszcząc kilkaset beczek oraz kilka tysięcy butelek.
Zaglądając do przepastnych, sięgających swą historią początku XVI wieku, piwnic Lenkey Pincészet, sięgamy po butelkę dojrzałego Furminta 2011 roku, którego grona dojrzewały na pojedynczej parceli Úrágya w Mád. Moszcz spontanicznie fermentował w dębowych beczkach węgierskich, a następnie leżakował przez dwa i pół roku w tych samych beczkach. Dodatkowo wino dojrzewało w butelkach przez cztery i pół roku, zanim opuściło piwnice. Wino w nosie jest bardzo poważne. Delikatna oksydacja przeplata się z cytrusowym owocem oraz delikatną nutą petrolową. W ustach cytryna, limonka wraz z nadal dość pokaźną kwasowością, zakończoną nienarzucającą się goryczką. Wspaniałe wino, które warto trzymać, aby nabrało pełnego potencjału.