Demeter Zoltán to jedno z dwóch najgłośniejszych nazwisk w Tokaju, a zarazem najważniejsze jeśli chodzi o kultywowanie tradycji regionu oraz promowanie lokalnej kultury.
Należący do czołówki tokajskich winiarzy, swoją przygodę z winiarstwem rozpoczął od studiów ogrodniczych w Budapeszcie, pracy w Stanach Zjednoczonych, Francji oraz Anglii. Na stałe powrócił do Tokaju w 1993 roku, aby zająć się zakładaniem i prowadzeniem „na zlecenie” nowych winnic. Wraz z legendą Tokaju, Istvánem Szepsym w 1997 roku odrodził markę Királyudvar, gdzie pod auspicjami dwóch potężnych nazwisk powstał legendarny, wytrawny furmint, który wyznaczył nowy standard wytrawnego smaku Tokaju.
Od 2008
roku, Zoltán koncentruje się całkowicie na własnych, 9 pojedynczych winnicach o
powierzchni około siedmiu hektarów, położonych w obrębie pięciu miejscowości:
Szeremli w Tokaju, winnic Holdvölgy i Újhegy w miejscowości Rátka, Betsek i
Veres w Mád oraz winnic Kakas i Lapis w Bodrogkeresztúr, produkując rocznie około
15.000 butelek. Duże przywiązanie do regionu oraz poszanowania tradycji,
skutkuje produkcją win, które w bardzo dużej mierze uważane są za wzorcowe, „Wyraźnie
odzwierciedlając złożoną geologię swojego miejsca oraz charakter ich odmian.”
Furmint
Lapis 2006
Wino jest dość
trudne w zrozumieniu. Pierwszym aspektem jest z pewnością jego wiek, drugim
dość wysoki (14%) alkohol. Zbyt słuszny wiek nie był łaskawy dla kondycji wina,
ale nie uśmiercił go. Pozytywnym czynnikiem była długa dekantacja, która otworzyła
bardzo zamknięte wino. W ustach powróciły dość ostre cytrusy, herbaciana nuta,
z przebijającym się mocnym utlenieniem. Usta cytrusowe, mineralne i również
podbite smakami utlenienia. Całość specyficzna w odbiorze, ale ciekawa
sensorycznie w towarzystwie kuchni azjatyckiej.